Witam serdecznie!

Dzięki za zainteresowanie moją podróżą do Chin, która rozpoczęła się oficjalnie w niedzielę, 17. lipca 2005 r. Razem ze mną jadą także następujące osoby: Jeśli czytaliście moje perypetie związane z zakupem biletu kolejowego na Ukrainie, to pewnie już trochę znacie Agatę, gdyż była ona razem ze mną. Środkiem komunikacji, którym będziemy podróżować jest kolej. Nasza droga do Chin prowadzi przez Białoruś, Rosję i Mongolię. Oto wykaz miejscowości, przez które będziemy przejeżdżać:

Olesno - Terespol - Brześć (Białoruś) - Moskwa - Irkuck - Sludianka - Listwianka - Ułan Ude - Nauszki - Suche Bator (Mongolia) - Ułan Bator - Erlian (Chiny) - Pekin - Xian - Szanghaj - Szenjang - Dandong (przy granicy z KRL-D) - Harbin - Suifenhe - Pogranicznyj - Władywostok - Moskwa - Mińsk - Brześć - Terespol - Olesno

W Chinach będziemy w m.in. mieście Dandong graniczącym z Koreą Półnoncą. Natomiast w drodze powrotnej planujemy odwiedzić Władywostok, tak aby pokonać całą trasę kolei transsyberyjskiej. Cała wyprawa będzie trwała ok. 1,5 miesiąca, a długość jej trasy wyniesie ponad 25000 km. Mam nadzieję, że wszystko potoczy się zgodnie z planem! Dzięki temu, że wcześniej kupiliśmy bilety, możemy być pewni następujących terminów:

Aktualności

Zapraszam do częstego odwiedzania strony z zapiskami z podróży. Strona ta będzie aktualizowana za każdym razem kiedy znajdziemy się w jakimś źródle dostępu do Sieci.

Kontakt ze mną

Można skontaktować się ze mną na dwa sposoby. Pierwszy to wysłanie esemesa na numer mojej komórki (+48 608.138.558). Ostrzegam, że w roamingu nie dochodzą wiadomości wysłane z bramki internetowej, dojdą tylko wiadomości wysłane normalnie z telefonu! Na wschodzie Rosji sieć komórkowa jest praktycznie dostępna tylko w dużych miastach. W zasadzie każde miasto jest obsłgiwane przez innego lokalnego operatora, z którym sieć Era niekoniecznie musi mieć podpisaną umowę roamingową. W Mongolii Era nie ma w ogóle roamingu (u konkurencji jest!), natomiast w Chinach już jest znacznie lepiej. Drugi sposób kontaktu to wysłanie mi maila na mój specjalny adres poczty elektronicznej aktywny podczas podróży:
podroz@irdium.info
Na mój podstawowy adres emailowy nie ma co pisać, bowiem na adres ten dostaję tyle spamu, że już po kilku dniach skrzynka się zapcha i nie będzie przyjmować nowych wiadomości. Pocztę będę sprawdzał za każdym razem będąc w kawiarence internetowej.

© Copyright 2005 Dawid P. Pichen.